sobota, 30 lipca 2011

Komu KOSS? Najlepiej kazdemu.


W koncu nadszedl dzien, w ktorym sluchawki firmy KOSS staly sie towarem dostepnym w supermarkecie, co zauwazylem, robiac dzis zakupy. Obok plyt z muzyka, filmow DVD i przecenionych zestawow Guitar Hero, pojawila sie polka obwieszona sluchawkami Porta Pro w roznych wariantach kolorystycznych. Jak widac, firma robi wszystko, by zdominowac rynek i calkiem niezle jej to wychodzi.

czwartek, 21 lipca 2011

Gangsterzy i filantropi


W chwili, gdy pisze te slowa, w San Diego rozpoczyna sie kolejny Comic-Con, i choc wpis ten nie bedzie opowiadal o jednym z najwiekszych komiksowych happeningow na swiecie, historia, ktora mam zamiar przedstawic, ma swoj poczatek na roznej skali konwentach, wlaczajac w to ten, ktory ma wlasnie miejsce w slonecznej Kaliforni.

środa, 20 lipca 2011

Bezprzewodowy zawrot glowy.


Skuszony niska cena, jakis czas temu zrobilem sam sobie prezent, i nabylem zestaw, w ktorego sklad wchodzila gra Tekken 6, nieciekawy artbook, oraz arcade stick firmy Hori - Wszystko w wersji Xbox 360, z wyjatkiem artbook'a, ktory dalo sie przegladac niezaleznie od rodzaju posiadanej konsoli, ale nie o tym chcialem.

czwartek, 14 lipca 2011

Pijmy, ale nie za swoje.


Istnieje pewnie jakies przyslowie, ktore poucza, by nie gromadzic dobr, bo los nasz moze sie odmienic, i dobra te moga w kazdej chwili znalezc sobie innego wlasciciela. Ja niestety takiego przyslowia nie znam, a co za tym idzie, nie bylem w stanie czerpac plynacej z niego cennej nauki, ktora, patrzac na zdarzenia z ostatnich 24 godzin, mogla sie przydac. Wczoraj w nocy wlamano sie do mojej piwnicznej spizarni. Skutkiem tego bylo znikniecie dziewieciu litrow dobrych wodek, palet Debowego i Zubra, szampana, ktory doczekac mial sylwestrowego wieczoru, wina, sokow, oraz napojow. Strat na setki. Utrata takiej ilosci alkoholu, to jak odejscie czlonka rodziny.